prywatne towarzystwo telegraficzne. wych, drogà morskà, gdyÝ perspekty- ca"kiem po mistrzowsku, choç dzi´ki
W zamian za t´ dziecinnie oczywistà wa umierania z pragnienia czy udaru imponujàcym rekordom 4280 zwie-
rad´ Kendall zyska" 10% od pierwszych s"onecznego, a takÝe utrudnienia ze stro- rzàt zabitych w ciàgu oÊmiu miesi´cy
100 tys. dolarów zarobionych przez ny Indian cokolwiek zniech´ca"y do ko- (69 jednego tylko dnia) zyska" sobie
Morse a i 50% od ca"ej reszty. Tak Ýe rzystania z drogi làdowej. przydomek Buffalo Bill. Bo gdyby
w 1864 roku by" juÝ bogatym cz"owie- Jak zwykle pieniàdze pozwoli"y prze- strzela" troch´ lepiej, nie móg"bym po-
kiem. Úona Kendalla by"a g"ucha, po- zwyci´Ýyç owe drobne niedogodnoÊci. dziwiaç w londy’skim zoo tego wspa-
dobnie jak Ýona Morse a. ToteÝ Kendall W 1858 roku odkryto z"oto w Kolorado nia"ego bizona.
wspomóg" cz´Êcià tak "atwo zdobytej i w Kansas. W dwa lata póêniej listy pra- No to szufla, musz´ ko’czyç.
fortuny utworzenie National Deaf cujàcym tam górnikom dor´czali po-
T"umaczy"
Mute College (obecnie Gallaudet Uni- kryci potem i kurzem jeêdêcy, którzy Boles"aw Or"owski
ZADZIWIENIA (ciàg daszy ze strony 74) za jego lat studenckich. Podobnie jak in- kawa"ek azbestu nasàczony wczeÊniej
ni pilni czytelnicy znalaz" w niej pewnà s"onà wodà; w Ýó"tym Êwietle goràcych
mniejsza od masy wodoru, najlÝejszego osobliwoÊç: to materia, a nie przestrze’ par sodu dominowa"a wàska, podwój-
z atomów. Dwa lata póêniej Thomson by"a zarazem êród"em, jak i noÊnikiem na linia spektralna.
znalaz" brakujàce logiczne ogniwo pól. Obydwaj m"odzi teoretycy przyswo- Dopiero teraz moÝna by"o zaobserwo-
elektrony nie by"y czymÊ obcym, lecz ili sobie raczej poglàdy wielkiego fizy- waç, jak linie si´ poszerza"y po w"àczeniu
sk"adnikami zwyk"ych atomów. Po- ka z Lejdy, Hendrika A. Lorentza, który silnego pola magnetycznego. Lorentz
wtórzy" doÊwiadczenie, przyspiesza- doceniajàc równania Maxwella, w mia- wiedzia", Ýe elektrony kràÝàce po stacjo-
jàc elektrony uwolnione z materia"u r´ up"ywu lat przesunà" ich punkt ci´Ý- narnej orbicie z chwilà w"àczenia ze-
przy niskim napi´ciu. Ich "adunek i ma- koÊci i doda" jedno równanie, si"´ Lo- wn´trznego pola magnetycznego b´dà
sa by"y takie same jak promieni kato- rentza dzia"ajàcà na "adunek punktowy. poruszaç si´ nieco szybciej (lub nieco
dowych wytwarzanych przy wysokim Dla Lorentza pola istnia"y jedynie wolniej, w zaleÝnoÊci od kierunku pola).
napi´ciu. KaÝdy atom moÝna by"o teraz w próÝni. Atomowa materia by"a noÊni- Móg" wi´c, korzystajàc ze zmierzonych
rozdzieliç na elektrony i dodatnio na"a- kiem dodatnich i ujemnych "adunków, przez Zeemana niewielkich zmian d"ugo-
dowanà reszt´. Niepodzielne zosta"o których ruch i rozmieszczenie wytwa- Êci fali, obliczyç stosunek "adunku do
rozdzielone. rza"y róÝnorodne konfiguracje pól. masy dla elektronów poruszajàcych si´
By"em rozczarowany, gdy zda"em so- DoÊwiadczenia wykazujàce realnoÊç w atomie. Spodziewano si´ spolaryzo-
bie spraw´, Ýe d"uga droga do odkry- "adunków przeprowadza" nowicjusz wanego Êwiat"a i wykryto je doÊwiad-
cia Thomsona nie zainteresowa"a tak Pieter Zeeman, a zinterpretowa" je na- czalnie. To pozwoli"o ustaliç znak pro-
dociekliwych i zdolnych studentów jak tychmiast starszy wiekiem teoretyk Lo- mieniujàcego elektronu ujemny, taki
Albert Einstein czy nieco m"odszy Max rentz. Ich laboratorium w Lejdzie po- jak dla promieni katodowych.
Born. W ich listach i publikacjach z ko- dobnie jak inne dosta"o od Henry ego OczywiÊcie teoria Lorentza nie mo-
lejnych dwóch lat widaç podziw dla od- Rowlanda z Johns Hopkins University g"a byç kompletna. Nie mia" on Ýadnej
krycia elektronów, ale samemu Thom- nowà, precyzyjnie wyrytà siatk´ dyfrak- mapy atomu. Jednak jeszcze przed
sonowi poÊwi´cajà ma"o uwagi, a jego cyjnà, która o rzàd wielkoÊci poprawi"a ko’cem 1896 roku badacze z Lejdy zna-
umiej´tnoÊç rozdzielenia atomu pozo- zdolnoÊç rozdzielczà spektroskopii. leêli pierwszà kluczowà informacj´:
stawiajà bez wzmianki. Dlaczego? Zeeman przeczyta" pochwalny esej elektrony o znanym "adunku i masie,
Wydaje si´, Ýe ci m"odzi teoretycy Maxwella o Faradayu, i to zach´ci"o go poruszajàc si´ w atomie, wypromienio-
traktowali odkrycie przez Thomsona do powtórzenia, tym razem z siatkà dy- wujà Êwiat"o okreÊlonej linii spektral-
subatomowego elektronu jedynie jako frakcyjnà, wczeÊniejszego o 30 lat do- nej. Gdy w 1901 roku Max Planck wpro-
potwierdzenie wyników teoretycznych Êwiadczenia, w którym Faraday, pos"u- wadzi" ide´ skwantowanej energii,
przewidywa’, których oczekiwano od gujàc si´ pryzmatem, nie uzyska" rozpocz´"a si´ osza"amiajàca kariera fi-
co najmniej roku. Einstein w wieku 67 lat oczekiwanych efektów. P"omie’ palni- zyki kwantowej.
wspomina", Ýe teoria Maxwella by"a ka Bunsena umieszczony mi´dzy bie-
T"umaczy"
najbardziej fascynujàcym przedmiotem gunami elektromagnesu podgrzewa" Jan Kozubowski
76 ÂWIAT NAUKI Paêdziernik 1997 [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]