zasadowości krwi obni\a się do 50-60 %, jakość krwi się pogarsza. Taką krew
nazywamy "Radjasik" - dominuje ona u ludzi podatnych na wszystkie choroby. Zbyt
kwasową krew Jogini nazywali "Tamasik". To krew najgorszej jakości - cieknie w
\yłach osób chronicznie chorych.
Większość współczesnych dietetyków uwa\a, \e idealny skład diety powinien mieć
następujące proporcje: 60 % - owoce i warzywa, 20 % - pokarm białkowy, 7 % -
skrobia, 7 % - cukry naturalne, 6 % - tłuszcze.
Inne podejście do dziennej proporcji pokarmów mają makrobioci - ludność dalekiego
wschodu. Słowo "makrobiotyka" oznacza "sztuka długiego \ycia". Oto standardowy
re\im makrobiotycznego od\ywiania, zalecany przez Mikio Kuszi:
1. Ka\dy posiłek, nie mniej, ni\ na 50% powinien składać się z produktów
zbo\owych przygotowanych na ró\ne sposoby. Wiemy przecie\, \e
węglowodany zmieniają stopień kwasowości krwi, tzw. wartość pH w kierunku
zasadowości, natomiast oczyszczony ry\, mąka - w kierunku kwasowości.
Zatem, makrobioci utrzymują prawidłową proporcję po\ywienia kierując się
podstawowym parametrem.
2. Nale\y jeść codziennie 1-2 fili\anki zupy miso lub tamari. W smaku powinny
być bardzo lekkie. W ich skład wchodzą ró\ne warzywa, zbo\a i rośliny
strączkowe.
Miso - słona pasta roślinna na bazie soi, bogata w przyswajalne proteiny,
fermenty, witaminę B12 i tak dalej.
Tamari - sfermentowany i słony sos na bazie soi i pszenicy, wykorzystywany
w postaci przyprawy do zup i warzyw.
3. 20-30 % po\ywienia powinny stanowić warzywa: 2/3 - ugotowane,
obsma\ane, duszone, zapiekane itd., 1/3 - surowe w postaci surówek. Kontakt
z gorącem przy przygotowywaniu jest minimalny.
4. 10-15% dziennego po\ywienia stanowią rośliny strączkowe i owoce morza. W
jadłospisie więcej powinno być grochu i soczewicy. Doprawiamy te potrawy
tamari lub solą jodowaną.
5. 5. Owoce morza są produktem unikalnym, zawierającym prawie wszystkie
mikroelementy. One same są w stanie uzupełnić zapas rzadko spotykanych
elementów.
6. 1-2 razy w tygodniu mo\na zjeść rybę. Mo\na równie\ jeść na deser owoce
(1-2 razy w tygodniu i w niewielkich ilościach: jeden kawałek na raz).
Sosy miso i tamari to bardzo interesujące dodatki \ywnościowe. Bogate są w
witaminy i fermenty, co wspomaga trawienie i przyswajanie produktów zbo\owych.
110
Niejasnym zostaje tylko punkt 3. Dlaczego warzywa są tu traktowane dwa razy
gorzej?
Po pierwsze, Japończycy, którzy głównie przestrzegają zasad makrobiotyki,
mieszkają nad morzem. Stosują więc w swej diecie owoce morza, tym samym
znakomicie zaopatrują się w mikroelementy. W związku z tym nie mają tak du\ego
zapotrzebowania na warzywa i surówki.
Po drugie, co jest bardzo wa\ne, są produkty "ściskające" i "rozciągające".
Przypomnijmy z rozdziału "Mikroelementy" o potasie i sodzie. Potas znajduje się
wewnątrz komórek, a sód w płynie pozakomórkowym - obydwa są elementami
zasadowymi. Pokarm bogaty w potas (głównie owoce i wiele warzyw) wzmacnia
procesy wewnątrzkomórkowe i wyprowadza płyn z organizmu. Na poziomie
komórkowym przejawia się to ściskaniem membran komórkowych, co osłabia ich
czynność. Pokarm bogaty w sód (głównie kasze, marchew, korzeń mlecza)
zatrzymuje wodę w organizmie. Powoduje to pęcznienie membran i pogarsza
czynność komórek. Przesunięcie tak w jedną jak i w drugą stronę osłabia procesy
organiczne. Jak zawsze, najlepszy jest "złoty środek", i okazuje się, \e proporcje
pokarmów w makrobiotyce odpowiadają temu warunkowi. Jeśli tego nie
przestrzegamy, zaczynają się procesy destrukcyjne w organizmie, w największym
stopniu odbija się to na zębach.
Pozostaje jeszcze wa\ne pytanie: jaką ilość pokarmów przyjmujemy w jednym
posiłku? H. Shelton radzi od\ywiać się w zale\ności od indywidualnego
zapotrzebowania, inni - wstawać od stołu z uczuciem lekkiego głodu. Trzymam się
osobiście następującej zasady: gdy wstaję od stołu z uczuciem lekkiego głodu,
znaczy to \e najadłem się. Gdy czuję się najedzony - znaczy, \e przejadłem się. [ Pobierz całość w formacie PDF ]